Wielogodzinne okresy, w których się
nad czymś zastanawiamy i nie możemy zdecydować się na konkretną
opcję, to nic miłego. Jest ich w życiu wiele i nic nie da się
poradzić na to, że nie możemy dojść do wniosku, co jest lepsze.
Dylemat tego typu to jak pytania retoryczne – prócz tego, że
istnieją i całkiem mocno zaprzątają nam myśli, nie da się na
nie nijak odpowiedzieć. A więc – zastanówmy się przynajmniej
teoretycznie, co jest lepszym miejscem na robienie zakupów z
kategorii kosmetyka i uroda: drogeria, a może apteka?