Było już o żylakach
kończyn dolnych, więc teraz nadszedł czas, aby poruszyć problem,
mniej widoczny od zgrubień pojawiających się na nogach, a z
pewnością bardziej uciążliwy. Żylaki odbytu to prawdziwa
katorga dla tych, którzy mają do czynienia z nieustannym swędzeniem
i pieczeniem w okolicach intymnych. Niestety, taki dyskomfort, jak
pokazują statystyki, dotyczy dużej grupy społeczeństwa, a z racji
tego, że umiejscowiony jest wokół osobistych obszarów, bywa
przemilczany lub ignorowany.
Dla tej części narodu,
która nie uskarża się na objawy wyżej opisane, ale również
pozostałym, borykającym się z krwią pojawiającą się w stolcu,
na bieliźnie, czy na papierze toaletowym, zalecić mogę właściwą
dietę, bogatą w odpowiednią ilość błonnika. On bowiem ma
decydujący wpływ na funkcjonowanie naszego układu pokarmowego i
oczyszcza nasze jelita. Jedzmy zatem duże ilości owoców i warzyw,
a także nie zapominajmy o produktach zbożowych. Żylaki odbytu
tworzą się na skutek nieprawidłowego trybu życia. Znaczy, jeśli
spędzasz na siedząco cały dzień, to nie dziw się, że
przypadłość ta roztoczyła wokół Ciebie swoje wnyki. Przecież
zawsze lepsza jest profilaktyka od samego leczenia.
Jak żyć? Czyli remedium na żylaki odbytu
Pierwsze, co mógłbym Ci
zalecić, to oczywiście wizyta lekarska. Profesjonalista obejrzy
bolące miejsca i zdecyduje w jaki sposób zaradzić całej sytuacji.
Nie oznacza to od razu wizyty na stole operacyjnym. Być może
dostaniemy środki doustne, mające na celu wzmocnienie naszych
naczyń krwionośnych, czopki lub specyfiki przeczyszczające. Może
się również zdarzyć, że lekarz zaleci Ci okłady chłodzące
piekące miejsca, a te są, na żylaki odbytu, szczególnym
ukojeniem. Jednak od spotkania z medykiem powinniśmy wyjść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz